zaraz ocipieje, ale całkowicie uwielbiam Eminema zarówno muzycznie jak i seksualnie, mam juz nawet z nim urojone dziecko... poprostu zaczął delikatnie mówiąc na mnie działać...podoba mi się imponuje mi kocham kazdą jego zmarszczkę i grymas... Nie mogę...za duzo zeń-szenia, Em kocham cie czemu nie mozemy byc razem...??? No nic nie wazne umieram... KOCHAM EMINEMA
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna