MJ
pomyśl postaradałam zmysły...zamiast mojego hasła greg.... chciaŁAM WALNĄC MICHAEL I JUŻ TO ZACZĘŁAM ROBIĆ TYLKO PRZY NAZWISKU SIĘ SKAPIŁAM. wogóle straciłam dla niego głowę a wiem że to nie dobrze oglądam teledyski, śpiewam piosenki...a momentami ryczę jek bóbr, wyję zawodzę i nie mogę absolutnie pogodzić się z losem , że to już koniec kiedy ON był taki cudowny. daję sobie zakaz zakaz zakaz definitywne stop w oglądaniu teledysków bo ja nie mogę już go dręczyć chcę by był szczęśliwy by dać mu spokój, a ja go tak cenię , tak uwielbiam nie mogę przestać o nim myśleć dlatego muszę zapomnieć i spróbuję to zrobić choć to trudne alb po prostu pokochać go inaczej właściwie, jak mentora króla popu, mistrza. według mnie to był taki CUDOWNY człowiek tak nieszczęśliwy i przesladowany przez innych, a tak silny bojowy walczący. tak mi zal tego że okropnie cierpiał... michael byl cudownym, cudownym facetem...gwiazdą ktorą kochaly miliony...i niech tak pozostanie....forever... trzymaj się MJ
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna